Przyjrzyjmy się bliżej ciekawym pomysłom na aranżację takich miejsc i zastanówmy się, czy można je przenieść do naszych prywatnych przestrzeni.
Surowe surówki
Coraz częściej możemy odnieść wrażenie, że miasto „wchodzi” do wnętrz, przenika je, tworząc z nimi jedną, spójną całość. Dzieje się tak dzięki aranżacjom w stylu industrialnym, które nierozerwalnie łączą się z klimatem surowych, miejskich przestrzeni. Czym się wyróżniają? Główną rolę grają tutaj „mocne” materiały, takie jak: stal, szkło, beton czy miedź. Umiejętnie wykorzystane, sprawiają, że restauracja czy kawiarnia nabierają niezwykle oryginalnego charakteru. Beton jest wykorzystywany jako element zdobiący ściany lub też, w wersji szlifowanej, jako podłoga. Aby stonować zimny klimat, często taka aranżacja uzupełniana jest o elementy drewniane. Przykładowo, mogą to być, dalej utrzymane w surowym stylu, meble z palet (siedziska, stoły jadalne) czy płyt OSB (lady). Takie rozwiązania ciekawie zaprezentują się również w domu. Ze wspomnianej palety możemy bowiem wykonać samodzielnie stolik do kawy lub nawet stelaż łóżka do sypialni. A jeżeli lubimy intensywniej mieszać smaki, to idealnie będziemy się czuć w eklektycznie urządzonych miejscach.
Kogel-mogel
Może na pierwszy rzut oka wyglądają chaotycznie, ale tak naprawdę każdy ich element jest wynikiem przemyślanego planu aranżacyjnego. Mowa tutaj o lokalach w stylu eklektycznym. Restauratorzy zapraszają tutaj do stołów, którym towarzyszą krzesła z zupełnie różnych „epok”. We wnętrzach przeplatają się kryształowe żyrandole z kubistycznymi fotelami w stylu lat 60, duże kolorowe plakaty i minimalistyczne czarno-białe zdjęcia, welurowe materiały sof z metalowymi elementami industrialnych stolików. Jeżeli tylko wszystko dobrane jest ze smakiem i umiarem, to na pewno w takich pomieszczeniach będziemy czuć się dobrze. A jeżeli chcemy nadać eklektyczny charakter naszym prywatnym przestrzeniom, pamiętajmy, aby zachować przy tym spójny charakter – np. zdecydujmy się na dodatki tylko w klimacie glamour zestawiając je z meblami w stylu skandynawskim. Ważne, aby nie doprowadzić do zagracenia, które zdecydowanie nie ma nic wspólnego z designem.
Domowe wypieki
„Czuj się jak u siebie w domu!” - również w ten sposób część lokali zaprasza nas do swoich wnętrz, maksymalnie starając się nawiązać do domowego zacisza. W tym celu wykorzystywane są elementy, które towarzyszą nam w codziennym życiu prywatnym. – Aby dodać przytulności, warto wprowadzić do restauracji czy kawiarni meble w obiciach tkaninowych. Szczególnie dobrze sprawdzą się luźne pokrycia z naturalnych materiałów, takich jak len czy bawełna. Oczywiście nie można przy tym zapomnieć o poduszkach, które powinny licznie dekorować sofy i fotele. – opowiada Katarzyna Jakubowska z firmy SITS, producenta mebli w stylu skandynawskim. Nieformalny charakter tego typu miejsc spotkań podkreślany jest również poprzez użycie puf. Te urocze siedziska w różnych rozmiarach, kształtach i kolorach, niedbale rozrzucone, przypominać nam będą nasz mały, prywatny harmider. A gdy się w nie wtulimy, popijając kawę, możemy nawet zapomnieć, że wyszliśmy z domu. Najważniejsze bowiem, abyśmy w lokalu czuli się po prostu swobodnie. Design to smaczny dodatek, który na pewno umili nam czas i może również zainspiruje do stworzenia własnych, oryginalnych aranżacji.
Lądek-Zdrój po powodzi: odbudowa i trudna droga do normalności [FOTO]
Lądek-Zdrój, malownicze miasteczko uzdrowiskowe na Dolnym Śląsku, zostało poważnie dotknięte przez niedawną powódź, która przyniosła ogromne zniszczenia.