Newsello.pl

Pożar w hotelu w Karpaczu. Blisko 400 osób ewakuowanych

22 stycznia 2024 w jednym z hoteli w malowniczym Karpaczu na Dolnym Śląsku doszło do dramatycznego pożaru, który skłonił do ewakuacji blisko 400 osób.
Straż Fot: Krzysztof Zatycki/newsello.pl
Straż Fot: Krzysztof Zatycki/newsello.pl

Informacja o zdarzeniu potwierdził kpt. Krzysztof Zakrzewski, rzecznik jeleniogórskiej straży pożarnej.

Początek tragedii w piwnicy budynku

Ogień pojawił się w piwnicy budynku, a przyczyną zdarzenia było zapalenie się śmieci w pomieszczeniu gospodarczym w pubie zlokalizowanym w hotelu Sandra Spa. Natychmiastowe działania były niezbędne, aby uniknąć rozprzestrzenienia się ognia i zapewnić bezpieczeństwo wszystkim mieszkańcom hotelu.

Ewakuacja okazała się konieczna ze względu na duże zadymienie, które mogłoby stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia osób przebywających w budynku. Blisko 400 osób zostało bezpiecznie przetransportowanych z hotelu, co było możliwe dzięki zorganizowanej akcji straży pożarnej.

Intensywne działania gaśnicze

Na miejscu zdarzenia działało aż 11 jednostek straży pożarnej, które podjęły intensywne działania gaśnicze. Mimo że pożar najprawdopodobniej został zlokalizowany, strażacy wciąż pracowali nad rozbieraniem konstrukcji podłogi i sprawdzaniem obszarów pod kamerą termowizyjną. Istniało ryzyko, że zarzewia ognia są cały czas dolewane, co wymagało szczególnej uwagi.

Bezpieczne schronienie dla ewakuowanych

Osoby ewakuowane z hotelu zostały tymczasowo umieszczone w sąsiednich obiektach, aby zapewnić im bezpieczne schronienie. Organizacja ewakuacji i zapewnienie tymczasowego zakwaterowania dla wszystkich poszkodowanych było priorytetem służb ratowniczych.

Po godzinie 10:00 strażacy przystąpili do sprawdzania stężenia dwutlenku węgla w wyższych kondygnacjach budynku. Po wywietrzeniu górnych kondygnacji turyści będą mogli wrócić do swoich pokoi, jednak pełne przywrócenie normalnego funkcjonowania hotelu może jeszcze chwilę potrwać.

Szczęśliwe zakończenie

Najważniejszą informacją jest fakt, że w wyniku pożaru nikomu nic się nie stało. Dzięki szybkiej reakcji służb ratowniczych i odpowiedniej organizacji ewakuacji, udało się uniknąć tragedii. Sytuacja ta przypomina o konieczności przestrzegania zasad bezpieczeństwa, zwłaszcza w miejscach publicznych, aby minimalizować ryzyko wystąpienia podobnych zdarzeń.

 ip
Fot: Krzysztof Zatycki

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również