Wstrząsające doniesienia dotyczące oszustw przy użyciu fałszywych wiadomości SMS wzbudziły zainteresowanie opini publicznej, gdy funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości podjęli działania na polecenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Zatrzymano 21 osób związanych z zorganizowaną grupą przestępczą, która w wyniku wysyłania fałszywych SMS-ów oszukała ponad 800 osób na kwotę przekraczającą 2,5 miliona złotych.
Innowacyjne metody oszustwa poprzez SMS-y
Jak wynika z komunikatu CBZC, sprawcy wprowadzali w błąd ofiary, wysyłając masowo SMS-y informujące o konieczności uiszczenia dopłaty za paczkę, przesyłkę lub rachunek za prąd. Zaskakująco, w treści wiadomości znajdowały się linki, kierujące pokrzywdzonych na fałszywe strony imitujące portale bankowości elektronicznej. Tutaj, manipulując danymi ofiar, przestępcy uzyskiwali dostęp do rachunków bankowych, dokonywali kradzieży środków pieniężnych i zaciągali kredyty. W efekcie tego przebiegłego procederu, ponad 800 osób straciło łącznie ponad 2,5 miliona złotych.
Szybka reakcja i szeroka akcja służb
Działania funkcjonariuszy CBZC miały miejsce w dniach 8-10 stycznia i objęły obszar 10 województw. Zaangażowano blisko 90 funkcjonariuszy, w tym jednostki Centralnego Biura Śledczego Policji i inne służby, w celu zatrzymania członków zorganizowanej grupy przestępczej o międzynarodowym zasięgu. W wyniku akcji zatrzymano obywateli Ukrainy i Białorusi.
Prokuratura przedstawia zarzuty
Łódzka prokuratura okręgowa wszczęła postępowanie, w wyniku którego wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty, m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Przeszukania 21 lokali mieszkalnych, domów i posesji doprowadziły do zabezpieczenia istotnych dowodów, takich jak umowy o założenie rachunków bankowych, karty bankomatowe oraz sprzęt elektroniczny, w tym telefony komórkowe, komputery i karty pamięci.
Rzecznik łódzkiej prokuratury, Krzysztof Kopania, podkreśla, że po przesłuchaniach pięciu podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zostało tymczasowo aresztowanych. Pozostałym zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozorów, poręczeń majątkowych i zakazów opuszczania kraju. Obywatele ci, w zależności od przedstawionych zarzutów, mogą stanąć przed sądem i grozić im kary nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
ip
Fot: Krzysztof Zatycki